Nakarm glodne dziecko - wejdz na strone www.Pajacyk.pl

Nakarm glodne dziecko - wejdz na strone www.Pajacyk.pl





































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>







2024
marzec
luty
styczeń
2023
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2022
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2021
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2020
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2019
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2018
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2017
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2016
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2015
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2014
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2013
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2012
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2011
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2010
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2009
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2008
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2007
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2006
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń










































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>

















































































































































































r>
























































































<












































br>







Link :: 15.10.2006 :: 22:07
wiec... mialam napisac o meczu Polski ale niemialam kiedy teraz pamietam tylko ze 2*Smolarek i w doliczonym raz Portugalia i ze bylo pieknie. poza tym byla tam jakas wycieczka rowerowa i tez pamietam ze bylo zajebiscie wczoraj byla jeszcze jedna i bylo mniej wesolo na poczatku bylo nudno potem ciezko potem Mikrut zrzucil zkads swoj rower (bez kometarza dla jego stanu potem) potem jeszcze dlugo nudno a na Koniec Wyjebalysmy sie z Adlerowa... Reszta dnia byla juz milsza dzieki najpierw G**** a puzniej mojej wesolej rodzince (imieniny cioci G.) i Wiselce 6:0 z Odra. A na koniec piosenka krzema (Si):
"Lagi tyryryryryry
Lagi tyryryryryry
Lagi Lagi wkolo rozkwitly bzy"


Komentuj(4)



Link :: 20.10.2006 :: 14:55
Aleksandra Środa
Ruch drogowy
Pewnego slonecznego dnia Jasiu zupelnie nieswiadomy swojej mrocznej przyszlosci szedl sobie przez pasy na zielonym swietle. Wtem zza rogu wylonil sie Bronek mknac jak szalony w swoim nowym czerwonym superszybkim Renault'cie i zupelnie nie zwracajac uwagi na Jasia. Gdy ten zorientowal sie w sytuacji rzucil sie w stone kraweznika ale bylo juz zapuzno. Z Jasia pozostala juz tylko wielka tlusta rozowa plama na brudnej ulicy. Pomimo usilnych staran lekarzy przywrucenia Jasia do uprzedniej formy on nadal pozostawal bezksztaltnym "czyms" o nieokreslonym stanie skupienia.
Jadzia (zona Jasia) z rozpaczy wipisala otwieraczem do wina wielkie "Jebac Bronka zlego i pieprzony samochod jego" na lsniacej czerwonej masce samochodu Bronka poprzebijala wszystkie nowiutkie opony poczym wbila go sobie w serce. KONIEC

moje zadanie z techniki na temat ruchu drogowego
Komentuj(4)



Link :: 24.10.2006 :: 16:15
4 Ossski
4 Osssski zielone Osssski
Kazdy kokardke ma noi włoski
Ten ten na nogach ten na glowie
Spytajcie sie to wam powie

Komentuj(9)



Link :: 26.10.2006 :: 16:04
Dzis Kacpatka (chojnego ofiarodawcy mojej muzyki) opetal szatan . Na poczatku :
"Ja jestem bardzo spokojny" poczym cisnal ksiazka w Opa. Nastepnie zapraszal Jadzie : "Niech pani idzie razem z nami do piekla"
Potem napisal Tomusiwi na Ksiazce SZATAN 666 a na koniec gdy jadzia "I
Komentuj(3)



Link :: 28.10.2006 :: 22:43
Derby Krakowa: W pierwszej polowie 3:0 dla nas: 2*Cleber (pierwsza w 1 minucie) i Pawel a w drugiej juz tylko 2*zolta kartka dla Nikoli i dokonczylismy w dziesiatke. Poza tym byla jakas zadyma u nas na E nie widzialam dokladnie w kazdym razie najpierw byla tam blisko przy nas i psy tam cos Gazem lzawiacym i sie dusilam a potem przy Cracovi bo zydki wyrywali krzesla i zucali w policje (CHOLOTA). KAZDY TO POWIE WISEŁKA ZADZI W KRAKOWIE
Komentuj(52)