14.06.2006 :: 18:14
Jestem szczesliwa wszyscy na ktorych mi zalezalo mnie przeprosili (oprocz Konfidenta ale on sie zdecydowanie nie zalicza do tych na ktorych mi zalezalo), nareszczie Radek oddal mi gumke, Jadwiga przyniosla nam ciastka na dyzur *lol* i wogole bylo zajebiscie. Czuje ze nie przezyje tych 4 dni bez szkoly a o wakacjach wogole wole nie myslec... i co bedzie po nich ;( Poza tym wkoncu pamietam zeby podziekowac Kacpatkowi za muzyke wiec thx. Wczoraj po poludniu grala Francja i naturalnie Henry gral pieknie *buja w oblokach* a wieczorem Brazyli i Roni gral juz mniej pieknie ale i tak byl sliczny No a dzis czekamy na wielka poraszke Polakow (ale oczywiscie w nich wierze) A o co chodzi z tym kotkiem... moze zrozumiec only Hou